Pora na alarm w domu

System alarmowy staje się nieodłącznym elementem domu. Zapewnia spokój i bezpieczeństwo mieszkańcom. Jaki alarm i kiedy możemy zainstalować?

Decyzję o zainstalowaniu alarmu najlepiej podjąć w czasie projektowania domu. Często z różnych powodów odkładamy ją na później. Wówczas tylko remont traktujemy jako dobrą okazję do założenia zabezpieczeń. Jednak na alarm nigdy nie jest za późno. Dzięki nowym technologiom jego montaż może się odbyć także w już wykończonym domu.

Dwa przypadki – dwa systemy

Gdy na montaż alarmu zdecydowaliśmy się już na etapie budowy domu, warto to zrobić jeszcze przed jego wykończeniem. Wówczas wykonuje się tak zwaną instalację przewodową. Alarm można założyć, gdy wszystkie ściany działowe są gotowe, drzwi i okna wstawione, a rozmieszczenie poszczególnych urządzeń systemu ustalone. Ponieważ przewody powinny być w miarę niewidoczne, najczęściej montuje się je pod warstwą tynku, a ich końcówki wyprowadza w pożądane miejsca. Każdy element systemu powinien być podłączony do centrali osobnym przewodem. Gdy o systemie alarmowym nie pomyśleliśmy przed ułożeniem tynków lub na alarm zdecydowaliśmy się w trakcie użytkowania domu, nie oznacza to, że jesteśmy skazani na kucie bruzd w ścianach. W takim przypadku możemy zamonować alarm bezprzewodowy. W prawdzie jest on droższy od tradycyjnego, ale dzięki niemu unikniemy prowadzenia przewodów w ścianach lub listwach. Jedynie połączenie między centralą a manipulatorem i ekspanderem wymaga zastosowania przewodów. Miejscem, gdzie można wykonać instalację przewodową, jest także garaż.

Czujki alarmowe zasilane są bateriami, a z centralą łączą się za pomocą fal radiowych. Mają one zasięg od 30 do 150 m, więc sprawdzą się nawet w bardzo dużym domu. Korzystanie z alarmu bezprzewodowego jest całkowicie bezpieczne – całą instalację skonstruowano w taki sposób, aby uniemożliwiała ona zniszczenie jakiegokolwiek elementu bez uruchomienia alarmu. Ponadto czujki są odporne na próby zakłóceń radiowych. Zaletą systemu radiowego jest również to, że po jego zainstalowaniu możliwa jest łatwa zmiana konfiguracji ustawień oraz rozbudowa o nowe elementy.

Alarm na miarę

Każdy z nas ma inny dom i inne potrzeby związane z bezpieczeństwem mieszkańców i mienia, dlatego projekt domowego alarmu należy zlecić wyspecjalizowanej firmie. Zapozna się ona z projektem domu, jego otoczeniem i na tej podstawie oceni stopień zagrożenia oraz zaproponuje system alarmowy dostosowany do indywidualnych potrzeb inwestora.

Bezpieczeństwo z innej strony

Domowy alarm zazwyczaj kojarzy się jedynie z zabezpieczeniem i sygnalizacją wtargnięcia intruzów na chroniony teren. Nowe systemy – zarówno standarowe, jak i bezprzewodowe – wprowadzają o wiele więcej możliwości w zakresie ochrony mienia i życia. Przede wszystkim zapewniają komfort życia, chroniąc mieszkańców przed zagrożeniami wypływającymi z codziennego użytkowania domu. Przykładem takiego rozwiązania jest wyposażenie alarmu w czujki gazu (metanu, propan-butanu czy dwutlenku węgla – czadu). Wykryją one np. wyciek gazu z nieszczelnej instalacji i włączą wentylację w pomieszczeniu. Czujkę gazu ziemnego warto zamontować w kuchni i łazience, w której znajduje się gazowy podgrzewacz wody. Jeśli samochód jest wyposażony w instalację gazową, warto zainstalować w garażu czujkę LPG. Urządzenie wykrywające czad sprawdzi się w kotłowni oraz w pomieszczeniach z kominkiem. Innym praktycznym zastosowaniem domowego alarmu jest wyposażenie go w czujki zalania wodą.

Często zdarza się, że roztargnieni zapominamy o odkręconym kranie. Taka czujka pozwoli na wczesne wykrycie zagrożenia. Gdy wśród domowników są osoby starsze lub wymagające opieki, warto wzbogacić centralę o rozbudowane funkcje komunikacji. Dzięki nim, gdy tylko zajdzie konieczność, po naciśnięciu guzika pilota alarm w domu niezwłocznie poinformuje odpowiednie osoby o potrzebie interwencji. Takie rozwiązanie jest przydatne, gdy w domu przebywają pozostawione bez opieki dzieci. W przypadku realnego zagrożenia będą mogły szybko i skutecznie wezwać pomoc bez potrzeby pamiętania numerów alarmowych.

Zbuduj Dom, wrzesień 2008