Bezpieczny urlop

Nadchodzi lato, pora wakacji i urlopów. Z utęsknieniem czekamy na ten dzień kiedy będziemy mogli spakować walizki i wyjechać na zasłużony wypoczynek - nad morze, w góry, do domku na wieś czy do innego ciekawego miejsca. Przygotowując się do wyjazdu organizujemy bazę noclegową, studiujemy mapy i przewodniki turystyczne. Dopiero w momencie kiedy opuszczamy na dłuższy czas swój dom, przychodzi refleksja: czy na pewno jest on bezpieczny?

Z alarmem, czy bez?

Statystyki policyjne jednoznacznie wskazują wyraźnie mniejszą ilość włamań do domów i mieszkań wyposażonych w elektroniczne systemy zabezpieczające. Ponadto, sama świadomość pełnej kontroli sytuacji działa na nas uspokajająco - a więc pozwala lepiej cieszyć się urlopowymi przyjemnościami. Wobec tego, cóż takiego powoduje, że wielu z nas – mimo, że chciałaby wyposażyć swoje lokum w tego typu instalację, nie decyduje się na to? Raczej nie czynnik ekonomiczny: obecnie profesjonalny sprzęt alarmowy stał się dostępny dla każdego: ceny podstawowych alarmów do mieszkań porównać można z cenami niezbyt wyrafinowanego sprzętu AGD. Być może problemem jest świadomość uciążliwości prac związanych z montażem takiej instalacji - kucia i gipsowania ścian, prowadzenia przewodów czy wreszcie wykonywania poprawek malarskich.

Okazuje się jednak, że nowoczesne rozwiązania technologiczne wykorzystywane we współczesnych urządzeniach alarmowych pozwala na wykonanie profesjonalnego systemu, nie wymagającego okablowania a oferującego tak samo wysokie bezpieczeństwo jak systemy tradycyjne. Jest to możliwe dzięki dopracowaniu technologii bezprzewodowych w dziedzinie systemów zabezpieczających - głównie dwukierunkowej, szyfrowanej komunikacji z potwierdzeniami. Równie ważne jest to ile czasu urządzenia będą mogły pracować bez konieczności wymiany baterii: najlepsze systemy zapewniają co najmniej 2-3 lata ciągłej pracy. Niezależnie od tego czy wybierzemy system tradycyjny czy bezprzewodowy, warto zdecydować się na urządzenia sprawdzonego producenta o wysokiej jakości - praktyka pokazuje, że inwestycja w bezpieczeństwo to inwestycja na całe lata.

Na co zwrócić uwagę gdy mamy już alarm?

Przed wyjazdem warto upewnić się czy alarm zainstalowany w naszym domu czy mieszkaniu wyposażony jest w funkcję powiadamiania czy dodatkowo możliwość zdalnej obsługi. W podstawowym wariancie, w chwili uruchomienia alarmu zostaniemy o tym poinformowani za pomocą komunikatu słownego lub wiadomości SMS. Mając podpisaną umowę z firmą ochrony, system alarmowy może drogą cyfrową przekazywać szczegółowe informacje do centrum monitoringu - umożliwiając w ten sposób sprawne reagowanie na nadchodzące sygnały. Rozwiązanie takie daje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa: nawet w przypadku zagrożenia, wykwalifikowana ekipa spłoszy potencjalnych intruzów i zabezpieczy nasz dom przed kolejnymi próbami włamania.

Chcąc z każdego miejsca na świecie mieć pełną kontrolę nad instalacją alarmową w naszym domu, warto rozważyć użycie w systemie modułu komunikacji w sieciach TCP/IP (Internet). Dzięki takiemu rozwiązaniu, za pomocą komputera czy nawet telefonu komórkowego możemy w dowolnym momencie i miejscu nie tylko sprawdzić czy wszystko jest w porządku, ale nawet załączyć zdalnie różne urządzenia, na przykład zraszanie trawnika. W przypadku dłuższych wyjazdów wakacyjnych, takie rozwiązanie może okazać się niezastąpione.

Ostatnią rzeczą o której należy pamiętać, to kontrola sprawności systemu. Tak jak w przypadku samochodów, także instalacje alarmowe powinny być poddane okresowemu sprawdzeniu przez profesjonalistę. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że wszystkie podzespoły funkcjonują bez usterek, baterie i akumulatory są sprawne, a systemy komunikacyjne prawidłowo nawiązują połączenie. Sprawdzenie takie przed urlopem warto zlecić zwłaszcza wtedy, gdy od ostatniej kontroli minął ponad rok. Po takiej inspekcji, pozostaje już tylko wrócić do lektury przewodników turystycznych i korzystać do woli z wyczekiwanego urlopu.